Nie zdążyłam się obejrzeć, a już za tydzień zaczynam urlop połączony z 1. rocznicą Ślubu i podróżą poślubną :)! Strasznie to szybko zleciało :)
Tymczasem jednak jeszcze ostatnie realizacje :) Pani Katarzyna i Pan Marek postawili na LAWENDĘ wzór nr 3 z naturalnym lnianym sznurkiem :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz